Jak wyglądał zamek królów i alchemików w Krzepicach?

Alchemik Sedziwoj - obraz Jana Matejki

„Alchemik Sędziwoj”, obraz Jana Matejki. Przedstawia moment transmutacji metalu w złoto. Nad klęczącym Michałem Sędziwojem pochylają się starosta krzepicki Mikołaj Wolski oraz król Zygmunt III Waza (za Wikipedia.pl)

  • Jak wyglądał zamek w Krzepicach, który król Kazimierz Wielki nakazał wznieść z cegły pośród rozlewisk granicznej rzeki Liswarty?
  • Gdzie w XVI i XVII wieku mieściły się największe pracownie alchemiczne w tej części Europy?
Te pytania są osnową badań warowni prowadzonych od 2014 roku. Dziś zamek przypomina zarośnięte pagórki, wkomponowane w niewieki park otaczający zabytkowy dworek. Pagórki są pozostałością po czworobocznych fortyfikacjach bastionowych wzniesionych w XVII wieku w celu unowocześnienia twierdzy, strzegącej zachodniej granicy królestwa. Niestety zabudowania zamkowe rozebrano w XIX w., sprzedając budulec, z którego wniesiono m.in. kamienice znajdujące się obecnie przy rynku Krzepic. Dziś mało wiadomo o zamku, który nie raz odwiedzali monarchowie! Kazimierz Wielki wystawił tu akt lokacji wsi Częstochowa, Władysław Jagiełło odbił fortecę z rąk księcia Władysława Opolskiego, królowa węgierska Izabella Jagiellonka mieszkała tu przez kilka lat, odwiedzana często przez brata Zygmunta Augusta, arcyksiążę Maksymilian Habsburg także przez kilka miesięcy mieszkał w Krzepicach, gdy zmagał się o tron polski z Zygmuntem III Wazą… wymieniać by można długo.

Obecnie historycy i archeolodzy próbują odkryć tajemnice zamku oraz zrekonstruować jego wygląd i w tym celu w 2014 r. rozpoczęli badania naukowe. Ciekawe wyniki przyniosła już kwerenda archiwów, bo w zachowanych starych dokumentach zamek zastał wielokroć opisywany. Dzięki temu wiadomo, że największą świetność warownia przeżywała na przełomie XVI i XVII wieku. Wtedy to marszałek wielki, a zarazem starosta krzepicki Mikołaj Wolski (patrz Mikołaj Wolski na Wikipedii), nakazał znacznie rozbudować zamek w stylu nawiązującym do renesansu.

Okazała budowla posiadała trzy skrzydła mieszkalne. Czworoboczny dziedziniec od czwartej strony domknięty był krużgankiem. Zewnętrzne narożniki budowli zdobiły okrągłe wieże, a nad całością górowała potężna wieża zegarowa, której mury pamiętały jeszcze średniowiecze. Zamek otaczała fosa, a przed nią znadowało się obszerne przedzamcze gospodarcze. Obok fosy użądzono włoski ogród, a drugi znacznie większy ogród włoski zlokalizowano przy wjeździe na przedzamcze. Tam też wymurowano dużą i okazałą „figarnię”, czyli rodzaj oranżerii dla roślin egzotycznych. Ten unikatowy budynek świadczy dobitnie o światowych aspiracjach gospodarza. Jednak bodaj najwięcej emocji budzą informacje o związku zamku krzepickiego z badaniami alchemicznymi. Z przekazów historycznych wynika, że marszałek wielki Mikołaj Wolski, podobnie jak jego patron i przyjaciel król Zygmunt III Waza, byli rozmiłowani w alchemii oraz osobiście oddawali się pasji eksperymentowania.

Na zamku w Krzepicach całe jedno skrzydło zamku przeznaczono na alchemię. Znajdowały się tam laboratoria z piecami alchemicznymi (patrz alchemia na Wikipedii) oraz mieszkania dla naukowców. Warto dodać, że na zamku przebywał długo protegowany Wolskiego, najsłynniejszy alchemik tej epoki Michał Sędziwoj (patrz Sędziwoj na Wikipedii), znany z umiejętności transmutacji metalu w złoto. Eksperymenty alchemiczne miały niejednokrotnie ważne zastosowania praktyczne, powodowały ważne odkrycia naukowe oraz faktycznie poszerzały wiedzę praktyczną. Wyniki doświadczeń wykorzystywano m.in. w ulepszaniu technologii wytopu metali. Miało to znaczący wpływ nadziałalność starostwa krzepickiego zarządzanego przez Mikołaja Wolskiego, które stanowiło jeden znajwiększych ośrodków produkcji żelaza i przemysłu zbrojeniowego w Królestwie – wśród produkcji dużą część stanowiły armaty i kule.

Przed badaczami zamku królów i alchemików w Krzepicach mnóstwo pracy, aby poznać jego liczne tajemnice. W 2014 r. w dalekiej Szwecji dokonano odkrycia nieznanej dotąd mapy przedstawiającej zamek w Krzepicach. Jest to najstarsze, bo pochodzące z 1702 r. przedstawienie warowni. Na rysunku widać tam układ fortyfikacji bastionowych oraz część zabudowy zamkowej. Kolejne wiarygodne przedstawienia zamku pochodzą dopiero z XIX wieku, kiedy to warownia była już zruinowana i w znacznej mierze rozebrana. Najciekawszy i jednoczesnie wiarygodny widok prezentuje akwarela wykonana podczas akcji dokumentacji zabytków Królestwa Polskiego prowadzonej w latach 1844-1855.

Obok historyków i teoretyków architektury, badania prowadzą przede wszystkim archeolodzy. Choć odnajdowane przez historyków dokumenty informują o okazałym wyposażeniu zamku, to są to zwykle zapiski bardzo ogólne. Brak tam nie tylko szczegółów, ale podstawowych danych o wymiarach, czy dokładnym rozplanowaniu warowni. Wykopaliska powoli odsłaniają ukryte ślady przeszłości. Podczas dotychczasowych badań odnaleziono już wiele przedmiotów z czasów użytkowania zamku. Są to pięknie zdobione kafle z renesansowych pieców, monety, fragmenty naczyń, pozostałości po elementach architektury i wiele innych. Natrafiono też na pierwsze mury, pozostałość po zabudowaniach zamkowych. Ponieważ prowadzone badania mają formę niekomercyjną, postępują powoli. Kluczowe jest wsparcie wolontariuszy, którzy uczestniczą w wykopaliskach mogąc osobiście poszukiwać śladów przeszłości. W poprzednich latach zjeżdżali się do Krzepic z różnych regionów Polski. Wiele wskazuje na to, że badania będą kontynuwoane w roku bieżącym, a miłośnicy odkrywania tajemnic przeszłości znowu będą badać zamek królów i alchemików w Krzepicach.

Informacje o pracach na zamku wKrzepicach publikowane są na profilu „Zamek w Krzepicach” na Facebooku: https://www.facebook.com/zamekwkrzepicach/

Patrz także na temat zamku w Krzepicach:

Prace wykopaliskowe i badania zamku w Krzepicach prowadzone przez naukowców zgrupowanych w Niezależnym Interdyscyplinarnym Zespole „Badania historycznych Miast i Zamków” od 2014 r. wspiera ARCH-TECH.

-RH-